Distraction - Kinga Litkowiec
„Caroline Forest, trzydziestoletnia pani fotograf pochodząca z prowincjonalnego LaBelle, przenosi się do Miami. Ma nadzieję, że w wielkim mieście znajdzie odpowiednio dużo klientów, że wreszcie uniezależni się finansowo od rodziców i zrobi karierę, o jakiej zawsze marzyła.
Pewnego wieczoru Caroline staje się przypadkowym świadkiem morderstwa. Ten dzień zmienia jej życie.
Chase, kret wrogiego klubu motocyklowego, zginął z ręki samego Dominica Maxwella. Śmierć była zemstą za celowe narażenie na niebezpieczeństwo młodszego brata Dominica, Chrisa. Choć chwilowo zapobiegł najgorszemu, szef klubu Black Moon zdaje sobie sprawę, że wojna dopiero się rozpoczyna. Tymczasem w trakcie imprezy po wyścigach Dominic zauważa, że przygląda mu się piękna kobieta. Mężczyzna nie wie, że Caroline rozpoznała w nim zabójcę…„
Książka pisana wraz z czytelnikami ;)
To na pewno było coś nowego. Widać, że autorka wyszła naprzeciwko nam i stworzyła wspólnie coś zupełnie innego z zachowaniem własnego stylu.
Podobało mi się to doświadczenie, tak się wciegnelam w ten świt motocykli że książkę przeczytałam w jeden wieczór. Świetnie się bawiłam i byłam ciekawa co tam się wydarzy. Jedynie końcówka trochę mnie zawiodła. Liczyłam na większe rozbudowanie, a tu już było po wszystkim. Szkoda, niemniej jednak jak na pierwszy raz - wyszło całkiem ok.
Podobała mi się relacja Doma i Caro oraz to jak on zabiegał o nią, doprowadzając ją tym samym do szału. Fajne rozwiązanie sytuacji, niemniej jednak samo odkrycie kart i poznanie prawdy przez Caro zupełnie nie odrzuciło ją od niego. Ja nie wiem czy bym przyjęła to wszystko z tak stoickim spokojem mimo, że wcześniej ledwo mogło funkcjonować 🙊🙈
Są niedociągnięcia, są braki, zdarzają się jakieś luki w fabule jednak to nie przeszkadza, zważywszy na to, że jest to książka autorki i czytelników. Jak już wspomniałam ja książkę „zjadłam” na raz i zdecydowanie potrzebowałam takiej książki, by po ostatnich dniach odpocząć i sie zresetować przy czym zanurzyć się w inny świat. Udało się i o to chodziło ;)
Jeśli lubisz pióro autorki, a do tego chcesz przeczytać zupełnie coś nowego i innego to zachęcam do czytania :)
Współpraca - Editio red
Komentarze
Prześlij komentarz