Przejdź do głównej zawartości

Mój przyjaciel mamut

 


[MATERIAŁ REKLAMOWY @czytalisek_wydawnictwo ] 


Szczypta magii… Odrobina wyobraźni…. 


Mansi uwielbia rysować i często odwiedza muzeum. Tam podczas jednej z wizyt uświadamia sobie ze wielki włochaty mamut jest równie samotny co ona… postanawia rysować…. 

Tak zaczyna się podróż do epoki lodowcowej gdzie dziewczyna spotyka wiele gatunków zwierząt oraz jaskiniowa dziewczynkę… 

Wspólnie ze swoim przyjacielem mamutem odkrywają, uczą się, ze dzielenie się z kimś tym,co się kocha, to jeden z najlepszych sposób na zdobywanie nowych przyjaciół.


Przepięknie zilustrowana powieść dla małych czytelników, która sprawia, ze warto uwierzyć w siebie i dać sobie szanse na poznanie. Mino, ze ma się pewne obawy, pojawia się strach przed nieznanym to warto otworzyć się na innych. 

Książka uczy dzieci empatii oraz pokazuje, ze nasza wyobraźni to dobry wstęp na poznanie kogoś wartościowego. Przyjaźń jest relacja, która sprawia, ze człowiek chce dać siebie innej osobie. 

Jestem zauroczona przekazem, napisana w prosty sposób historia dziewczynki, która czuje się samotna sprawia, ze człowiek wierzy w magię uczuć. 

Wydawać się może, ze zdobywanie nowych przyjaciół jest trudne. Ale wystarczy się rozejrzeć i zobaczyć ile osób potrzebuje przyjaciela. 


Bardzo polecam! Jestem przekonana, ze książka trafi w punkt u każdego małego człowieka i pokaże mu jak wiele można zdziałać będąc po prostu SOBĄ ! 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p