Przejdź do głównej zawartości

Źródlisko - Ewa Przydryga

 


Źródlisko - Ewa Przydryga 

Lila w konkursie radiowym wygrywa pobyt dla swojej rodziny w  luksusowej rezydencji . Położony daleko od miasta dom, wydaje się być idealny na weekendowy  wypoczynek. Lila chce w ten sposób zacieśnić wieży rodzinne, które są mocno naciągnięte. 
Nazajutrz po pierwszej nocy w domu, lila odkrywa, ze łóżeczko jej dwuletniego synka jest puste, a ani mąż, ani siostra, ani tez ojciec nie wiedza gdzie podział sie mały Adaś.  
Przeszukanie domu oraz okolicy nie przynoszą rezultatów. Jedyna wskazówka to ubłocone ślady, które prowadzą wprost nad źródlisko. 

Szybko okazuje się, ze wygrana nagroda w konkursie nie jest przypadkowa, a miejsce w którym się znajdują okazuje się być pułapką. Rozpoczyna się gra, w której nie tylko chodzi o życie małego Adasia…. 

„Źródlisko” Ewy Przydrygi to dobrze skonstruowany thriller psychologiczny, który wciągnie czytelnika do domu pelnego tajemnic i łamigłówek, gdzie czas będzie odgrywał kluczowa role, a przeszłość będzie odciskać piętno na psychice bohaterów. 
Zaciekawiona fabułą czytałam i czekałam, aż rozwiąże się zagadka z przed lat oraz czy Lila i jej rodzina poradzą sobie z zaistniała sytuacją.
Autorka miała naprawdę fantastyczny pomysł na fabule, aczkolwiek uważam, ze niektóre moment były trochę abstrakcyjne i nie do końca dobrze wytłumaczone, przez co czułam ze brakuje mi jakiejś informacji i logicznego wyjaśnienia. Jednak, mimo paru sytuacji, książkę czytałam z pełnym zaciekawieniem i nutka zwątpienia w dobre zakończenie. 
Prosty i lekki styl pisania sprawił, ze przez strony się płynie, dzięki czemu czyta się płynnie i szybko. 
Lubię powieści autorki i z przyjemnością po nie sięgam i dalej będę to robić :) „źródlisko” poleca się dla fanów mrocznych i zarazem psychologicznych powieści, gdzie kluczem do odpowiedzi jest ludzka psychika i sumienie.

Współpraca - Wydawnictwo Muza /Muza Shadows 

#zaczytanablondynka @angie.and.boys 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p