Przejdź do głównej zawartości

Śledztwo w muzeum - gra familijna

 


[MATERIAŁ REKLAMOWY @foxgames.pl ] 


Łapać złodzieja ! 


Z muzeum skradziono zabytkowy eksponat. Policja zamknęła wszystkie wyjścia. W budynki zostało 16 podejrzanych. Czy złodziej działal w pojedynkę ? A może miał wspólników ? Czy może udało mu się uciec przed zamknięciem drzwi ? 


Czas rozpocząć śledztwo ! 


Fenomenalna gra detektywistyczna! Pobudza nasze zmysły i wytęża mózg. Spostrzegawczość, przebiegłość by przechytrzyć przeciwników, aby znalezc złodzieja. 


Gra wciąga i gdy skończy się jedna rozgrywkę, ma się ochotę na następna. Świetne wykonanie na twardych oprawach kart, zabawne imiona podejrzanych, a do tego badanie poszlak i obstawianie kto to mógł być. W zestawie dodatkowo notesy, do zapisywanie własnych poszlak i dedukcji. 

W grę mogą grać dzieci, ale nawet te młodsze dadzą radę. Mój pięciolatek gra z nami w „otwarte” karty i całkiem niezle sobie radzi ;) jestem przekonana, ze dzieci które są „ograne” w różne gry już na wczesnym etapie doskonale poradzą sobie w grze i będą potrafiły, przy delikatnej pomocy zagrać z nami w „śledztwo w muzeum”. Do tego mamy kartę wyzwań, a dzisiaj będziemy kontynuować grę w „przebraniu detektywa”. 


Zdecydowanie polecamy i zachęcamy! 

Grę możecie kupić w Empiku, a my dzisiejszy piątkowy wieczór na pewno spędzimy w pogoni za złodziejem :) 


Lubicie gry? Ta gra was zachwyci ! 


•gramy w gry •planszówka •rodzinny weekend •razem najlepiej 






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p