Przejdź do głównej zawartości

Damaged - Tijan

 

Damaged - Tijan tom 2


Znajomość pierwszego tomu obowiązkowa, przed rozpoczęciem czytania tomu drugiego Damaged.


Bailey nie jest już na zewnątrz. Od teraz ma rodzinę i jest już prawie tak normalnie. Jednakże po traumatycznych wydarzeniach jakie się wydarzyły, próbuje żyć normalnie. Podejmuje się nauki, chce żyć jak by nic się nie zmieniło. Ma duże wsparcie w Kashu.

Jednak mimo wszystko dziewczyna czuję że coś jest nie tak, Że Colello ma jakieś tajemnice, mimo że zawsze stał po stronie Francisów.


Bailey wie, że rozpoczęcie nauki w szkole to dla niej kolejny krok, ale od kiedy ujawniono kim ona jest i czyją jest córką, to nic już nie jest takie same. A ochrona, która została jej przydzielona ma być w pełni gotowa. Niebezpieczeństwo czai się tuż za rogiem.



Damaged to kolejny tom serii Insiders od Tijan. Ten tom, zdecydowanie jest wolniejszy w akcję niż poprzedni, aczkolwiek dzieje się. Widzimy raczej powrót dziewczyny do normalności, a z drugiej strony obserwujemy jak coś się dzieje. Mam wrażenie, że ten tom był słabszy. Czegoś mi tu zabrakło, może faktycznie tej akcji i tempa, które mimo wszystko było szybsze w pierwszym tomie. Ale zakończenie?! Bomba ! Aż chciało by się złapać ostatni tom w swoje łapska ! Tego się nie spodziewałam, więc czekam i zacieram ręce bo jestem ciekawa co się tam wydarzy! Czuję się jak bym sama należała do rodziny Francisów! Mieć za siostrę taka szyche komputerową to było by coś! Z jednej strony pożądane, a z drugiej niebezpieczne.


Tom drugi jest wciągający, ale zbyt dużo mi było "niektórych sytuacji", a zbyt mało Kasha. Mam nadzieję, że w trzecim tomie będzie wszystko to co było w pierwszym i drugim połączone z czymś "wow"!


Polecam z całą pewnością dla fanów autorki. Spodoba Wam się historia, która zdecydowanie jest zaskakująca i niejednokrotnie wprowadzi was w zdziwienie, a na końcu zwali wam taką bombę że padniecie !

Zachęcam do czytania :)


Współpraca - niegrzeczne książki 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p