Przejdź do głównej zawartości

Wizje. Gniew. - Anna Krystaszek

 


Wizje. Gniew. - Anna Krystaszek


W szpitalu psychiatrycznym w Lublińcu, przebywa pacjentka Paulina Brzezińska u której lekarz podejrzewa zaburzenie osobowości wielorakiej. Doktor Ryszard Lasak pewnego dnia dowiaduje się od Pauliny, że ta miała wizję i zginie mężczyzna, w lesie w którym i ją znaleziono. Mężczyzna kontaktuje się z komisarzem Igorem Szulcem, który prowadzi dochodzenie w sprawie morderstwa Jerzego Żukowa. 


Skąd dziewczyna wiedział, gdzie i kto zginie? Czy można wierzyć, że dziewczyna doświadcza wizji ? Jak z pozoru to wszystko może łączyć się ze sprawą z przed kilkunastu lat, gdzie bestialsko zginęły dzieci ? Czy Szulc rozwiąże zagadkę i zatrzyma mordercę ? 


Wkrótce zginie kolejna osoba.... 



Po debiucie "W cieniu terapeutki" nie mogłam odmówić sobie najnowszej powieści Pani Anny. Wiedziałam, że książka okaże się świetnym thrillerem psychologicznym z wątkiem kryminalnym. Opis i okładka przyciąga i słusznie! Przepadlam, jak czytałam to nie mogłam się oderwać. 

Fantastycznie zbudowana fabuła, idealnie wykreowani bohaterowie. Potężna dawka emocji. Zawiłość. Tempo. I morderstwa. Czasami chotycznie, ale ma to sens, po głębszym zastanowieniu. 


Czytalnik wraz z policjantami i prokuratorem krok po kroku łączy elementy w spójną całość. Genialne połączenie sprawy z przed lat, która jest powiązana z teraźniejszością. 

 Świetnie poprowadzona fabuła, która ze strony na stronę mrozi krew w żyłach, a chce się więcej i więcej. Gwarantuje, że nie oderwiesz się od lektury.



Książka idealna po prostu! Czego chcieć więcej ? A tego by autorka stworzyła kolejna świetną historię. Czekam z niecierpliwością na kolejne powiesci i wiem, że się nie zawiodę :) autorce gratuluję kolejnej książki, która stanie dumnie na półkach wielu czytelników. 


Współpraca - wydawnictwo Muza 


Po więcej recenzji zapraszam do siebie na bloga oraz pod #zaczytanablondynka 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p