Przejdź do głównej zawartości

Sumienie - Bogusław Szabliński

 



Sumienie - Bogusław Szabliński 


Zwykły człowiek. Ojciec. Poczciwy obywatel. Dostaje od nieznanego człowieka szansę na to, by jego córka mogła żyć. Jest jeden warunek, by otrzymać pieniądze, będzie musiał wykonać 6 egzekucji. Czy jest to dobry warunek, by jego córeczka mogła żyć, a ktoś inny nie ? Czy sumienie pozowali mu wykonać strzał? Życie za życie ? 

Bije brawo! Kłaniam się nisko! Jakie to było dobre! Panie Bogusławie, nie wierzę że to debiut! Sumienie tak na mnie wplynelo, że nadal zbieram szczękę z podłogi, a mój mózg jest "zlasowany". Po zakończeniu książki, miałam ochotę rzucić nią przez okno, ale wyszło idealnie! To co wydarzyło się w tej książce to jest po prostu armagedon czytelniczy! Jest to uczta, po której chce się wiecej i więcej! Prawdziwy majstersztyk psychologiczny! Można by tak chwalić i chwalić, bo książka jest tego warta! To będzie najlepszy debiut 2022 roku! Gwarantuje Wam to ! 

Mrozace krew w żyłach opisy, momentami aż obrzydliwie i nieludzkie, łapiące za serce-doslownie! Idealnie skrojona fabuła! Świetne dialogi! Idealnie wykreowani bohaterowie! Wspaniałe połączenie kryminału, thrillera psychologicznego w jednym! To jest wspaniała propozycja dla każdego lubiącego ten gatunek! 

Nie znajdziecie tu zbędnych opisów, czy niepotrzebnych wątków, wszystko idealnie ze sobą współgra, tworząc niebanalną i przerażająca historię!

 Polecam Wam sięgnąć po "Sumienie" i ocenić na ile Wasze sumienie pozowolilo by, ratować bliskiego, za życie innego człowieka .... 

Dziekuje Wydawnictwu Oh Book! Za współpracę! Bardzo miło mnie zaskoczyliście ! 

Panie Bogusławie gratuluję i życzę dalszych sukcesów, bo Pana debiut porwie wielu czytelników ! 


Komentarze

  1. Ta książka porwie wiele osób. Ja już zostałam porwana. I dobrze się z tym czuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna książka, od której nie sposób się oderwać. Mocna i bardzo realistyczna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny debiut literacki. Mam nadzieję, że ten rok, a zwłaszcza ten autor jeszcze nie raz nas pozytywnie zaskoczy takimi emocjami ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p