Przejdź do głównej zawartości

Niestete zagrania - K. C. Hiddenstorm

 



Nieczyste zagrania - K. C. Hiddenstorm 


Ethan jest wysoko postawiony w mafijnej hierarchii, lecz zachowuje się jak by sam bym bossem mafijnego świata. Za plecami szefa chce zrobić interes. By zyskać trzeba kombinować. Wpływy. Pieniądze. Bezkarność. Wolność. Broń. Seks. Nic innego nie liczy się dla niego.


Gdy jego podwladny dostaje to na co zasłużył, wie że federalni depczą mu po piętach, a on musi zmienić klub, w którym lubił przebywać.. 


W Orionie napotyka na wyjątkowo piękna, delikatną, zagubioną i zdecydowanie w jego typie Judith.... 



Czy układ, który zaproponuje kobiecie ma szansę? Czy pieniądze i początkowa niechęć zmieni się w coś więcej ? 


Tego wszystkiego dowiecie się z kontrowersyjnej i zdecydowanie wyróżniającej się powieści Kariny Hiddenstorm. 


Niestety dla mnie książka okazała się zdecydowanie pruderyjna, wulgarna i dosłownie wyprała mi mózg. Jako że pomijając te wszystkie wcześniejsze epitety i myśli jakie pojawiały się w mojej głowie, pomijając tą całą erotyczną otoczkę, to ta książka była by świetna. Historia i sam jej pomysł podobał mi się. Niestety sceny w sali lustrzanej, w sypialni, łące itd nie przyniosły zamierzonego rezultatu i według mnie autorka stworzyła jeden i ten sam schemat, który powtarzał się średnio co rozdział. Byłam też zniesmaczona, bo główny bohater,jak to ostatnio ma miejsce w tego typu książkach, ma być niewyżytym seksualnie zwierzęciem, gdzie kobiety traktuje przedmiotowo. Niestety ja tego nie kupuje. Nie zrozumcie mnie źle, książka by mi się podobała, bo gdyby nie to, to by wyszła z tego całkiem fajna i świetna sensacyjna książka z elementami erotyki, niestety wyszedł misz masz. Czy przeczytam kontynuacje? Niby jestem ciekawa kogo Judith zobaczyła na końcu, ale jak pomyślę o pozostałych aspektach, których na pewno nie zabraknie, to sam nie wiem.. 


Współpraca - Wydawnictwo Akurat /wydawnictwo Muza 


.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p