Niebezpieczni mężczyźni - opowiadania - praca zbiorowa
Niepokorni mężczyźni zawładnęli światem gorących romansów. Przekorni, buntowniczy, zadziorni pełni nonszalancji - rozpalają wyobraźnię czytelniczek. Brzmi świetnie ? Musicie się o tym przekonać.
Niestety nie wszystkie opowiadania były porywające. Brakowało im tego czegoś. Tego co mógło by być niebezpieczne. Na szczęście większa część opowiadań była na poziomie. I można śmiało powiedzieć, że była naprawdę dobra. Wiemy jak jest, takie opowiadania są za krótkie, czasami chaotyczne, brak im jakiejś akcji, a czasami nawet są po prostu nudne, bo rozkręcają się zbyt wolno, a to już koniec. Na szczęście w tej antologii jest więcej tych dobrych niż tych złych historii.
Standardowo wyroznie trzy autorki, które według mnie stworzyły sięgnę historię, które wyróżniały się i mogły by być materiałem na książkę, nie kończąc tylko na opowiadaniu.
Opowiadanie Pauliny Zaleckiej to moje pierwsze miejsce. "Motocyklista" zachwycił mnie swoją tajemniczością, zaborczością i tym, że nie do końca wiemy z kim mamy do czynienia. Liliana sama się o tym przekonała :) tak zdecydowanie chciała bym poznać rozwiniętą wersję tej historii :)
Drugie miejsce daje Sandrze Robins i jej "Skazańcowi" powiem tak, mam niedosyt i chciała bym wiedzieć co wydarzyły się już po opuszczeniu laboratorium :) to była naprawdę świetna historia. Zupełnie inna, nieprzeprzewidywalna i wciągająca :)
I na koniec kolejna dobra historia, która zapada w pamięć to opowiadanie Nany Bekher "Drań"
Bestia pociąga, wciąga i chce się ja ujarzmić. Tak zdecydowanie było tu tajemniczo, niebezpiecznie i naprawdę ciekawie.
To moje top 3, ale pozostałe opowiadania są również ciekawe i inne. Znajdziecie tutaj chwilę oderwania i fajnego przerywnika pomiędzy innymi książkami. Opowiadania są dobre żeby oderwać się i przez moment przenieść się w inny świat :) polecam bo ta antologia jest jedną z lepszych jakie miałam okazję ostatnio przeczytać.
Współpraca - Wydawnictwo kobiece / Niegrzeczne Książki
Komentarze
Prześlij komentarz