Dziecięcy kram - Daniel Radziejewski
Klara, jako kilkuletnia dziewczynka traci wszystko. Matkę. Ojca. Dom. Trafia do domu dziecka. Teraz gdy jest już dorosłą kobietą ma małego synka Viktora. Niestety los nie jest dla nich łaskawy. Co noc szukają noclegu a pieniądze topnieją. Klara co roku szuka informacji co się stało z jej ojcem. Człowiek zniknął bez śladu. Szczęście jej sprzyja i dzięki uprzejmości mężczyzny w kafejce internetowej znajduje bloga, gdzie pewna blogerka śledcza wspomniała o tajemniczym zaginięciu jej ojca Leonarda. Bieg niefortunnych zdarzeń sprawia że Klara trafia do sklepu z zabawkami i dziecięcymi ubrankami. Dziecięcy kram skrywa tajemnicę, a jej właściciel nie jest wcale dobrym mężczyzną.
Czy z pomocą nowej przyjaciółki uda im się rozwiązać tajemnice zaginięcia ojca?
Czy blogera uwierzy w jej opowieści o duchach które widzi ?
Co się dzieje w dziecięcym kramie ?
Pytań jest jeszcze więcej, ale na wszystkie dostajemy odpowiedź. Przyznam szczerze, że bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta powieść. Pierwszy raz czytałam książkę w tym gatunku, gdzie pojawiają się zjawiska nadprzyrodzone. Powiem więcej zawsze sceptycznie do nich podchodziłam, wolałam filmy, ale teraz już wiem że to będzie kolejny gatunek który chętnie będę czytać.
Autor wykonał świetną robotę. Historia tak mnie wciągnęła, że gdyby nie obowiązki to bym siedziała i czytała. Postać Klary i Viktora bardzo mi się podobały. Były bardzo dobrze wykreowane. Fabuła się kleiła, wszystko miało sens. Pomysł jest genialny i został wykorzystany w pełni. Nic bym nie dodała, nic bym nie zmieniła. Jak dla mnie to książka jest fenomenalna. Inna i nie przewidywalna do samego końca. Pomysł "hurtowni" majstersztyk ! Nie wpadłam na to ! Autor mnie zaskoczył i zdecydowanie polecam wszystkim którzy chcą przeczytać świetny thriller z elementami horroru!
Współpraca - wydawnictwo NovaeRes
Po więcej recenzji zapraszam na bloga oraz pod #zaczytanablondynka
Komentarze
Prześlij komentarz