Niedoskonały - E. Nawara M. Falkowska
Simon po wypadku, który odbił się na jego skórze ale i psychice zamknął się w sobie. Nie dopuszcza do siebie nikogo. Z przebojowego faceta, który był dusza towarzystwa, nie tylko w męskim gronie, stał się zamkniętym w sobie facetem. Przyjaciele postanawiają mu pomóc. Lekiem na to wszystko ma być Maja.
Majka jest wyszczekana, pyskata a do tego widzi w Simonie, coś więcej niż pozostali. Pod skórą dostrzega czułego oraz wyjątkowego faceta.
Czy układ który miał okazać się tylko przyjaźnią z bonusem, zamieni się w piękna bajkę o życiu jak z bajki Disneya ? A może Piękna nie dostrzega tego co Bestia chce jej dać ?
Historia o pięknej przyjaźni, miłości, poświęceniu oraz zdobywaniu i poznawaniu siebie samego. Opowieść, gdzie bohaterowie wmawiają sobie to co sami chcą, zamiast otworzyć oczy i dostrzec to co druga osoba chce nam ofiarować. Zabawa w kotka i myszkę, a zarazem pokazania wartości jaką jest przyjaźń.
Szczerze mówiąc, trochę denerwowała mnie ta relacja. Oboje wiedzą czego chcą, a zachowują się jak dzieci w gimnazjum, którzy nie potrafią powiedzieć czego chcą i co mogą dać drugiej osobie. Historia banalna i prosta, nie dla smakoszy, ale sprawdzi się jako odskocznia od książek, które wymagają od czytelnika czegoś więcej niż tekstu na papierze. Książka nie jest zła, ale dla mnie czegoś tu zabrakło. Może było zbyt prosto? Nie wiem, może za mało się działo, a jak się działo to było to naciągane? Ciężko mi to określić, ale po prostu został niedosyt. Historia niby pędziła, ale nie wniosła nic. A dodatkowo wkurzało mnie to latanie do Torunia. Niestety jak już autorki piszą lotnisko Toruń, to uważam, że powinny choć trochę posiąść wiedzy i sprawdzić czy takowe w ogóle istnieje. Otóż nie lotnisko najbliższe to Bydgoszcz. Wiem wiem, może mnie to ruszyło jako Bydgoszczanke, ale trudno.
Historia lukrowa i tęczowa ze słaba akcja. Lekko się czytało, ale to koniec. Oczywiście nie zniechęcam ale też nie zachęcam, bo to że mi nie przypadła do gustu, nie znaczy że komuś się nie spodoba. Ile czytelników tyle opinii i warto samemu ocenić :)
Współpraca - wydawnictwo Muza
Komentarze
Prześlij komentarz