Przejdź do głównej zawartości

Lekcja hiszpańskiego - Aleksandra Pakuła


 


Lekcja hiszpańskiego - Aleksandra Pakuła

Jeśli jesteś ofiarą przemocy, nie bój się wołać o pomoc. Nie jesteś sama, są ludzie którzy ci pomogą! 


Adrianna wiedzie życie, które na pierwszy rzut oka może wydawać się idealne. Własny salon, troskliwy, kochający mąż prawnik. Śliczna córka. Dom. Samochód. Czego chcieć więcej jak ma się cudowną rodzinę i inne benefity ? Nie prawda ? To na pozór idealne życie, wali się Adriannie na głowę. Dosłownie. Mąż, który dla wszystkich wydaje się spełnieniem marzeń, dla niej jest największym diabłem jakiego mogła spotkać na swojej drodze. Jest poniżana. Bita. Wykorzystywana. Znęca się nad kobietą psychicznie i fizycznie. Dziewczyna pewnego dnia mówi dość. Udaje jej się rozwieść, mieć opiekę nad Klara oraz alimenty na męża "biedaka". Powrót do Warszawy i wsparcie mamy to dla niej wiele, ale nadal za mało by płacić byłemu mężowi alimenty. Dziewczyna dostaje propozycję od swojego wujka Aureliusza, by pracowała jako pomoc kuchenna s jego restauracji w Hiszpanii. Dziewczyna postanawia wyjechać na 5 miesięcy. ...


Czy kobieta da radę walczyć z demonami, które nawiedzają ja nie tylko we śnie, ale też w życiu? Czy poradzi sobie z sytuacją z dala od domu i najbliższych czyli córki i mamy? 

Książka jest debiutem, a ja uwielbiam debiuty.  Lekcja hiszpańskiego tak mnie wciągnęła, że nie mogłam się oderwać. To co oczekuje od debiutu, dostałam a nawet z nawiązką. Wiadomo, jest kilka ale .. ale to przecież książka. Musimy być czasami wzburzeni, że chcieli byśmy by było inaczej. Ta fikcja literacka, może nas, czytelników czasami zdenerwować. Brawo autorko, ze podjęłaś się trudnego tematu, jakim jest znęcanie się psychiczne i fizyczne ! Tak malo się o tym mówi.

Mam pewne zastrzeżenia, bo niektóre momenty były zbędne, niektóre opisy czy dialogi nic nie wniosły, a przesiadywanie na plaży czy na papierosie przed pracą uważam że były przesadzone. Mogło by być więcej Maksa, choć można się domyśleć co i ten ma za uszami, to jego historia równiez mogła by być bardziej rozwinięta. Zakończenie oczywiście sugeruje, że będzie kontynuacja. Więc tak czekam, by dowiedzieć się jak potoczą się losy Adrianna i Maksa.

Współpraca wydawnictwo Muza 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p