Król Midas - Magdalena Szweda
On. Król Midas. Bóg życia i śmierci. Pan i władca.
Ona. Zwykła dziewczyna. Poczciwy obywatel. Wystraszona i samotna.
On i ona.
Leonardo Binenti swoją determinacją i chęcią zemsty dążył do tego, by zbudować imperium. Ma pieniądze, władzę i szacunek. Dążył do celu, nawet po trupach. Nazwano go królem Midasem.
Emily, dziewczyna, której życie nie dało taryfy ulgowej. Los obrał zły kierunek i dziewczyna przechodzi przez piekło. Jej chłopak nie jest taki jak powinien być, ucieczka dziewczyny nie jest taka prosta, a ciąża nie ułatwia zadania.
Dziewczyna potrzebuje pieniędzy. Zwraca się o pomoc do Mata, swojego brata, który siedzi w więzieniu.
Drogi Emily i Leonardo krzyżują się w więzieniu.
Ale splot wydarzeń, sprawi, że spotkają się ponownie...
...
Wow! Ogień! To co tu znajdziecie to istny sztos ! Śmiem nawet stwierdzić, że to może byc najlepszy debiut tego roku. Nie sądziłam, że ksiazke przeczytam w dwa dni. Tak mnie wciągnęła historia Emily i Leonardo, że nie mogłam się oderwać. Akcja nie zwalniała, a wręcz przeciwnie, ciągle coś się działo. Do debiutów podchodzę trochę na luzie, ale tutaj zdecydowanie autorka może śmiało stanąć na równi z autorami którzy wydali już kilka książek.
Jestem pod wrażeniem. Pomysł mi się podobał. Język, którym autorka się posługiwała jest lekki i przejrzysty. Historia się kleiła. Nie było przewidywalnie. Podział na Emily i Leonardo oraz bohaterów pobocznych jest rozwiązaniem, które lubię najbardziej jeśli chodzi o narracje. Jedyne do czego mogę się przyczepić to zakończenie. Mam wrażenie, że tu na siłę, na szybko autorka chciała to skończyć. Myślę, że można by było rozwinac to o kolejny rozdział. Co prawda zakończenie mnie zaskoczyło, tego się nie spodziewałam :)co tu dużo mówić :) Po prostu przeczytaj, bo historia Krola Midasa wciąga i nie pozwala się wycofać z otchłani zła. Polecam ! A autorce gratuluję udanego debiutu! Czekam na więcej :)
Współpraca - Wydawnictwo NieZwykle ! Dziękuję !
Komentarze
Prześlij komentarz