Przejdź do głównej zawartości

W zamknięciu - Kate Simants

 


Dziękuję bardzo za egzemplarz recenzencki wydawnictwu Muza Black.


Ta książka to istny rollercoaster emocji! Przerażający i mroczny, a za razem idealny pod względem fabuły. Bardzo dobry debiut! A że uwielbiam debiuty i ich powiew świeżości, ten króluje na mojej liście bardzo wysoko :) najlepszy thriller tego kwartału ! Co tu dużo mówić, po prostu zamknij drzwi, nie otwieraj nikomu i zanurz się w historię, która porwie cię i nie wypuści do ostatniej strony.

Ellie to zwykła dziewiętnastolatka, która mieszka z mamą. Jej jedyną przyjaciółka i wsparciem, kiedy tylko nadchodzi noc i sen. Kiedy za zamkniętymi drzwiami,odzywa się jej druga Mroczna strona, dziewczyna staje się niebezpieczna nie tylko dla siebie, ale też dla innych. Zaryglowane drzwi mają chronić ją samą i innych przed jej alterego. Czy oby na pewno ?

Dziewczyna pewnego ranka budzi się z nowymi zadrapaniami, siniakami i mroczna wizja tego co działo się w nocy. Co takiego wydarzyło się w nocy?

Kiedy okazuje się, że jej alterego znowu zaatakowało, dziewczyna od razu próbuje skontaktować się ze swoim chłopakiem Mattem. Lecz ten milczy...


To znowu się wydarzyło... To znowu komuś stała się krzywda... To ona znowu otworzyła drzwi... Kolejne siniaki... Kolejne zadrapania... Kolejna noc,kiedy nic nie pamięta, a jej chłopak znika bez śladu.... Czyżby koszmar z prze dkilku lat znowu dał o sobie znać ?


Powiem tak, książka jest rewelacyjna. Niby gruba cegiełka licząca 500 stron, a mam wrażenie, że mniej, że względu na szybkość czytania.

Świetnie wykreowani bohaterowie, fabuła wciąga niesamowicie, a szukanie odpowiedzi o co chodzi sprawia przyjemność czytelnikowi. Tak zdecydowanie tego wymagam od książek, a tu zdecydowanie mamy wszystko, czego oczekuje fan thriller psychologicznych z dreszczykiem.

Polecam, a obiecuję że się nie zawiedziecie ! Genialny debiut! Poproszę wiecej :) brawo

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p