Przejdź do głównej zawartości

Free bird's - Emilia Szelest

 



Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Kobiecemu oraz autorce Emilii Szelest.


To było moje pierwsze spotkanie z autorką, nie licząc świątecznych opowiadań. I powiem wam że jestem miło i pozytywnie zaskoczona. Już dawno nie "wyciągnęłam" książki w takim tempie. Po prostu nie mogłam się zatrzymać :) historia jest świetna, dobrze dopracowana, a bohaterzy wykonani idealnie. Autorka zrobila kawał dobrej roboty, a czytelnik moze się poczuć jak by był w Los Angeles :) ta książka to nasz bilet do innego świata, świata w którym wszystko jest możliwe :)


Karolina jest młodą mężatka oraz pisarką, która dostała szansę, by jej powieść została wydana w wersji filmowej. Leci do Los Angeles, by doprowadzić wszystko do wersji finalnej, by być przy wyborze aktorów jej romansu oraz przede wszystkim, by dobrać piosenkę która będzie muzyką przewodnią filmu.

The free bird's to zespół, który ma napisać piosenkę do filmu. To również zespół, który od młodzieńczych lat był i nadal jest ulubionym zespołem Karoliny.

To szczyt marzeń dziewczyny, bo nie dość że jej książka będzie miała swoją ekranizacje to jeszcze idol będzie nagrywał do niej specjalne piosenkę.

Gdy dochodzi do spotkania, nie przebiega ono najlepiej, Alex okazuje się dupkiem, Megan menadżerka Karoliny, niewiele może zrobić, a ona sama wychodzi i trzaska drzwiami. To nie tak miało być....

A co się stanie jak zostanie zamknięta w pokoju hotelowym na cały tydzień właśnie z Alexem?


Nie mogę nic więcej napisać, by nie psuć Wam frajdy z czytania. Bo to co się tam dzieje, to przechodzi ludzkie pojęcie! Bo przecież jak mają się dogadać skoro przed chwilą dogryzali sobie nawzajem?! Jak potoczą się losy Karoliny? Jaki motyw w tym wszystkim ma Alex? I jak pojawiające się uczucie między nimi wpłynie na obecną sytuację gwiazdora oraz zamężnej dziewczyny? Nie będzie lekko, a do premiery filmu pozostało niewiele czasu.

Ona - młodą, piękna, ambitna i wyszczekana.

On - przystojny gwiazdor rocka, arogancki i bezczelny.


Czytajcie, bo tam naprawdę się dzieje ! Przez książkę się płynie bardzo szybko i chcemy więcej i więcej ;) polecam :)



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p