Przejdź do głównej zawartości

Stay with me.Dla Ciebie wszystko - P.D.Hutton


Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu WasPos oraz autorce.

Książka "Stay with me. Dla Ciebie wszystko" to książka, która urzekła mnie historią, wspaniałymi bohaterami oraz humorem. Książka jest naprawdę dobra. Uwielbiam debiuty, a ten zdecydowanie przypadł mi do gustu. Fabuła kdiazki, trzyma się kupy, bohaterowie są dobrze wykreowani, a autorka zrobila dobra robotę.

Poznajemy historię Alex i Maxa. Oboje mają swoją przeszłość, z którą próbują sobie poradzić. Max jako były żołnierz wojskowy walczy ze swoją trauma na swój sposób. Przeprowadził się do małego miasteczka z daleka od wielkiego Londynu. Zyskał tam spokój oraz poznał nowych ludzi. Wkrótce obok niego wprowadza się nieziemska kobieta z nogami do nieba Alex. Alex uciekając z Londynu pragnie schować się w swoim małym świecie z daleka od ludzi. Kiedyś brylowała jako szefowa wydawnictwa, teraz ucieka przed przerażająca ja przeszłością.

Ich losy połączy pies Maxa, który rzuca się z radości na Alex. Kobieta trochę sie wystraszyła,ale wkrótce Max bierze wszystko na klatę i proponuje dziewczynie pomoc w remoncie jej domu.

Ich losy łączą się, ale sekrety które skrywają nie pozwalają na podjęcie decyzji o wspólnym byciu ze sobą.jakie sekrety skrywa kobieta,że tak panicznie boi się zaufać drugiemu człowiekowi. Dlaczego jest taka względem siebie. Jaki jest Max? Jak wydarzenia na wojnie miały wpływ na niego i jego życie. Jak radzić sobie ze stresem po urazowym? Czy małe miasteczko jest w stanie przynieść obojgu ukojenie ? Czy pozwolą sobie na szansę jaką daje im los? Te i wiele innych pytań ma swoje odpowiedzi w tej jakże wzruszającej i lapiacej za serduszko ksiazce.

Zdecydowanie jestem na tak,mimo że bohaterowie czasami.mnie wkurzali. To historia jest prawdziwa. Ludzka. Mająca szansę na odzwierciedlenie się w życiu. Mamy tu historię rodem z życia, gdzie nie zawsze jest pięknie.
Mimo,że skróciła bym książkę o kilka wątków i opisów to nawet bohaterowie drugi planowi komponują się idealnie.

Polecam i czekam na więcej od autorki :)


Miłego weekendu:)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kozioł - Przemysław Kowalewski

  Kozioł - Przemysław Kowalewski  Rok 1957 Szczecin. W mieście dochodzi do dziwnych zgonów. Infekcja błyskawicznie się roznosi, a do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy.  W komendzie Wojewódzkiej  Milicji Obywatelskiej zostaje powołany zespół dochodzeniowy. Na czele zespołu staje porucznik Ugne Galant . Wraz z Barbara Romanowska i Ugne Galantem oraz lwowiakiem do sprawy dołącza doktor. Będą musieli cofnąć się do spraw z przed kilku lat, które nie zostały rozwiązane. Zwłaszcza będą musieli cofnąć się do roku  1952, gdzie doszło do morderstwa przy ulicy Wilsona 7 w Niebuszewie.  Będzie walka z czasem, by odkryć prawdę o pionierscy, którzy w Szczecinie chcieli zbudować nowy, lepszy świat…. Debiuty lubię, a ten uważam za udany. Pan Przemysław zrobił naprawdę dobra robotę poprzez wyszukanie i przygotowanie się do powstania książki. research Na najwyższym poziomie.  Jednak przytłoczyła mnie ilość wątków, które zostały tutaj wplecione. Przez co ilość postaci, która się tu pojawiła, sp

Zasłużyłeś - Mariusz Matan

  Zasłużyłeś - Mariusz Matan  Marcel Kownacki to chemik, a do tego profesor jednej z uczelni. Doktor pracuje nad wynalezieniem leku na wszystkie złe stany lękowe.  Jednakże poki co plany o tabletce musi odłożyć na bok gdyż jego studentki z Wrocławia i Białegostoku gina jedna po drugiej w pewnych odstępach czasowych.   Mizernym krokiem policja odnajduje każde kolejne ofiary, a tatuaże wyryte na ich ciałach sugerują, ze morderstwa popełniła jedna i ta sama osoba.  Do grona podejrzanych dołącza profesor Kownacki…..  Zasłużyłeś to debiut literacki Pana Mariusza. Jest to powieść raczej z gatunku obyczajowki nizeli kryminału czy thrillera. Skusił mnie opis i okładka, która naprawdę przyciąga wzrok, a ze lubię debiuty to z chęcią sięgnęłam po „Zasłużyłeś”.  Książka jest dość krótka, ale jak na powieść wyjęta z szuflady czyta się naprawdę dobrze. Może gdyby bardziej rozwinąć myśli bohaterów, dowiedzieli byśmy się więcej o przeszłości i myśli w danej chwili każdego bohatera. Książka raczej pisa

Wyspa łotrów - Michał Wierzba

  Wyspa Łotrów- Michał Wierzba  „Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także młody konwojent postanawiający zniknąć z przewożonymi pieniędzmi. Z pomocą bezwzględnego gangstera zabija kolegę z pracy i przywłaszcza sobie całą gotówkę. Tymczasem dzień po zaręczynach narzeczona Horsta znika w niejasnych okolicznościach.  Wkrótce policja wpada na trop konwojenta i jego wspólnika. Gangsterzy są coraz bardziej zdesperowani. Ratunkiem wydaje im się pewna bezludna wyspa, wprost idealne miejsce, żeby ukryć tam łup. Tyle że na podobny pomysł wpadają tropieni przez Horsta porywacze…„ „Wyspa Łotrów” to książka z tych na których się zawiodłam. Myślałam, że czeka mnie pełna niebezpieczeństw akcja z porwaniem oraz z gangsterami. Niestety, tak powolna akcja sprawiła, że książkę czytałam po kilka stron i odkładałam. Totalnie mi nie szło. Bym raczej p